Spotkakaliśmy się po raz kolejny w naszym Dyskusyjnym Klubie Książki, aby "poprzerzucać" się swoimi opiniami na temat przeczytanej książki. A cóż to nam się trafiło ostatnio...
Żona. Matka. Córka. Tylko, co zrobić, kiedy ma się tego wszystkiego serdecznie dosyć?
Jackie całym sercem kocha swoją rodzinę. Jasne, jej nastoletnie dzieci potrafią być rozkapryszone, a mężowi czasami przydałby się porządny kopniak… motywacji. Ach, i całodobowe usługiwanie matce z Alzheimerem to również nie jest bułka z masłem.
Jackie poświęciła wiele, żeby jej dom stał się ostoją bezpieczeństwa i miłości. Jednak ciasna, acz urokliwa posiadłość z widokiem na morze już jej nie wystarcza. Największym pragnieniem Jackie jest, aby jej dzieci nie zmarnowały swojej przyszłości, tak jak niegdyś zrobiła to ona. Skoro Martha, jej najstarsza córka, dostała się na uniwersytet i spełnia marzenia, to jej poświęcenie chyba było czegoś warte… prawda?
źródło opisu: www.wydawnictwokobiece.pl
Czy pokładane w córce nadzieje zostaną spełnione? Czy Jackie, jak Barbara z "Nocy i dni" Marii Dąbrowskiej nie odnajdzie swojej pierwszej miłości? A może to mąż, który stał się skałą na której zbudowała swoją rodzinę stanie się najważnieszy? Życie mogłoby napisać różne scenariusze i podczas spotkania straliśmy się je rozważyć.
Chcecie w całości poznać losy Jackie i jej rodziny, sięgnijcie po książkę "Córka doskonała" Amandy Prowse.